Dzisiaj żyjemy skandalem i TVN i Polsatu.
W pierwszym przypadku mamy do czynienia z molestowaniem w środowisku znanym z wzajemnego molestowania się i nazywaniem tego "nowoczesnym stylem życia" czy cytując znanego filozofa-etyka "intymnym flow", z którego dla molestowanej niekoniecznie musi wyniknąć coś dobrego. Ale gdy nie podda się fali flow, to byłoby dla niej jeszcze gorzej, bo wyszłaby na śmieszną dziewicę. A takiej opinii żadna oświecona czy pracująca w oświeconych mediach kobieta raczej nie zniosłaby.
Dlatego nie dziwi specjalnie zmowa milczenia wokół tematu znanego redaktora, zmowa milczenia, która podyktowana była solidarnością nie tyle z tymi dziewicami, co wzajemną troską "by się skandal nie rozszedł" albo "by się rozszedł".. ale tylko po kościach.
I dzisiejsze decyzje TVN ani mierżą ani ziębią.
Kasa dla molestowanych i ugoda z redaktorem, to żadna nowość. Sprawa do końca nie jest jasna ponieważ ugoda, to nie wywalenie na zbitą twarz. Ugoda, to tylko dogadanie się celem zaoszczędzenia dalszych kosztów. Takie zakończenie sprawy jest tylko uzupełnieniem plotek, że był już wcześniej chętny na stanowisko, z którego odchodzi redaktor.
Sprawa druga to program Skandaliści, który wcale nie skandalizował, a bardziej nudził. Bo na przykład Palikot, to przecież żaden skandal tylko smutny upadek człowieka, który kiedyś mógł wszystko i skandal towarzyszył większości jego wypowiedzi, a teraz jest to nikt ważny z Wielką Wizją Swojej Prezydentury.
Ale pomińmy aspekt reklamy dla upadłych polityków, którzy nie mają już tyle sił przebicia by dotrzeć pod strzechy własnym busem.
Skandaliści zaprosili w sobotę Urbana i nie chodzi o to, w co kazali się ubrać ponad 80-letniemu facetowi i jak kazano mu to umotywować.
Skandalizujący w sobotniej edycji program zohydzał wszystko.. tamten system, sługusów tamtego systemu, ale i bezcześcił pamięć ofiar zabitych przez komunistycznych bandytow przy rechocie rozbawionej publiczności, wśród której siedziała nadzieja nowej lewicy.
Niejaki Rozenek.
Każdy z widzów mógł sobie wybrać kogo bardziej zohydzono: czy Urban Narodowca czy Narodowiec Urbana.
Niezależnie od żenady i niesmaku jaki wywoływał ten spektakl -w odpowiedzi na krytykę programu poszły prowokacyjne teksty prowadzącej, że gdyby Hitler czy Goebels żyli, to każdy by chciał z nimi pogadać..
Aż za dużo było w mediach występów prowadzącej. Można bronić swój program, można bronić jego formułę, ale żeby obroną tak otwarcie go uwalać?
Dzisiaj Polsat ogłosił, że program Skandaliści schodzi z anteny bo.. (znacie uzasadnienie) i obwieścił, że zawiesza.. ZASTĘPCĘ DYREKTORA STACJI.
Przyznaję, że to mnie zaskoczyło bardziej niż rechot Urbana przy przypomnieniu mu, że komuna zabiła księdza Popiełuszkę.
Bo gdy lekarz pijany zaniedba pracę, to zwalnia się zastępcę ordynatora szpitala?
A lekarz wraca do swoich obowiązków..
Gdy nauczycielka zachowuje się agresywnie, to czy zwalnia się zastępcę dyrektora szkoły?
A nauczycielka wraca do zajęć..
A może wreszcie, gdy ksiądz molestuje dziecko, to zawiesza się biskupa/vicebiskupa?
A księdzu pozwala prowadzić zajęcia z dziećmi..
Jak to jest, że osoba, która nie reagowała na bardzo niesmaczne zachowanie zaproszonego gościa, zaszczyca w dalszym ciągu czas antenowy, a bliżej nie znany nikomu zastępca zostaje zawieszony?
A może to tylko zasada, że "cel uświęcają środki"?
I w sumie, ten program, to była tylko taka mała ustawka?
Nie liczę na odpowiedź stacji, czym kierowała się w swoich decyzjach. Bo jeżeli tylko tym, że Urban był przebrany za biskupa..
Dziękuję za uwagę.
Komentarze