zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke
351
BLOG

Uchodźcy

zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke Polityka Obserwuj notkę 6
Temat uchodźców rozpala emocje. Temat uchodźców jest sprytnie podgrzewany do takiej temperatury, gdzie pociąg niechęci ruszy z kopyta sam, a palacz spokojnie usiądzie z cygarem przed tv i będzie oglądał relację z tego, co się dzieje w pędzącym pociągu bez maszynisty.
 
Więc dzisiaj na tłiterze trwa kolejna wojna o chrześcijańską Europę, a nagłówki mediów dorzucają głodnym wojownikom teksty albo o Polakach co to pusty talerz na wigilię stawiają a uchodźcy nie chcą w Polsce, albo o upadającej kulturze Zachodu, która nie dźwiga ciężaru życia z muzułmanami (choć świetnie sobie radzi i współistnieje), albo dramatyczne newsy od Warszawianki, która ma rodzinę i kuzynów w Grecji i wie, albo od turysty, który widział na granicy to czego Polski Lud by nie chciał widzieć.
 
Oczywiście atak uchodźców na polski autobus na granicy włosko austriackiej (?) opisany na fejsbuku ma większą siłę rażenia niż atak na polski autobus na Ukrainie w czasie Demokratycznej Rewolucji. News o tamtym wydarzeniu był rozpowszechniany na tłiterze, ale nie doczekał się współczucia prawicy ani lewicy. Może dlatego, że oddziały chrześcijańskie lały innych chrześcijan? 
 
A w walki między swoimi się nie wciskamy, nieprawdaż Rodacy?
 
Więc żyją prawackie i lewackie media hejtem na muzułmanów, zapominając, że gdy my najechaliśmy na Wyspy Brytyjskie, to miejscowi oczy przecierali, a na Victoria Station przez lata pani łamaną polszczyzną powtarzała, że nie jaramy ani nie chlejemy na terenie stacji. A media dokładały swoje zdziwienie i prosiły by nie zjadać ryb wyłowionych z Tamizy.
 
Bo miłośnicy wędkarstwa też przyjechali.
 
O tym jak bali się nas Niemcy nawet nie piszę, by nie psuć wam nastroju przy niedzieli. Dopiero teraz, powoli Polacy poprawiają swoją reputację, którą zepsuła im brać znad Wisły.
 
Lewactwo wie jak podpuścić prawactwo. Zacytuje angielski tekst nie wiadomo skąd, zadzierzgnie do roboty ekspertów, którzy napiszą, że multi kulti się nie sprawdza. Bo eksperci w Warszawie wiedzą co się nie/sprawdza w Niemczech czy Wielkiej Brytami. Lewactwo przypomni prawactwu, że muzułmanie nie lubią ludzi, a ambitni prawacy zaraz znajdą faceta z maczetą co to głowę obciął, choć nie wspomną o rodaczce zabitej przez rodaka, która spoczęła w kawałkach w walizce na dnie kanału.
 
W tle Kościół zbiera pieniądze na pomoc uchodźcom i dzięki pomocy normalnych zwykłych Polaków wysyła potężne kwoty do krajów objętych wojną, ale to nie przeszkadza Kurskiemu z GW napisać, że się wstydzi za Polaków i Kościół. Abp Hoser opowiada o organizacji zaplecza dla uchodźców w naszym kraju, ale to nie przeszkadza natemat i jego redaktorom dać na główną tytuł, że „Hoser straszy muzułmańską Europą” a obok „Otwórzcie kościoły przed uchodźcami! Gdzie się podziali moraliści?”. 
 
A mnie na tłiterze masa ludzi bez awatarów, bez imienia + lokalni podjudzacze pytają, jak uchodźcy będą walczyć o Polskę skoro nie walczą o swój kraj i z niego uciekają?
 
Pomijam absurdalność tego pytania, ale za chwilę moi drodzy patrioci zadam Wam podobne. Napiszę tylko, że nie wiem jak walczyć o kraj, w którym wojna toczy się między rządem a najeźdźcą a bomby spadają po równo na głowy mieszkańców obrywających z jednej i drugiej strony. Nie potępię ludzi za to, że dzieci i kobiety wywożą poza obszar wojenny ryzykując wszystkim. 
 
Nie wiecie co to jest wojna. Znacie ją tylko z filmów i książek. Jest dla Was abstrakcją, bo nigdy nie czuliście swątu spalonych ciał, ani rozkładających się na ulicach zwłok. Nie znacie melodii bombowców ani prezentów jakie zrzucają z nieba. I jestem pewna, że gdyby wojna wybuchła w Polsce, po pierwszym szoku rzucilibyście się do ucieczki. 
 
Uwaga! Wy będziecie uciekać z Polski, bo lewactwo i inna zaraza, która Was podpuszcza do nienawiści, spokojnie i bez stresu wyjedzie z Polski wcześniej. A Wy będziecie stać pod granicą i błagać o życie.
 
Co Wam wtedy odpowie Świat, który dzisiaj czyta długiiiiiiii akapit końcowy pod artami w GW, że komentarze są zablokowane z powodu nienawiści i ksenofobii czytelników? Co Wam powie Świat, który czyta teksty redaktora Lisa o Kali coś tam.. rozpływającym się o swojej tolerancji i krytykujący Waszą zawziętość?
 
Pomyślcie o tym tym zanim będziecie rzucać jadem w innych.
 
PS. Zastanawialiście się drodzy patrioci, dlaczego generał Anders, uzbrojony po zęby, poszedł wyzwalać inne kraje a nie Polskę? Zastanawialiście się dlaczego Waszymi bożyszczami jest rząd emigracyjny, który zawinął kitę chwilę po ataku Niemców na Polskę?
 
Zastanawialiście się dlaczego z ludzi, którzy zwiali z kraju w czasie 2wś w dalszym ciągu robicie bohaterów?
 
Bo ja nie.
 
To wszystko. Dziękuję za uwagę.

Przemyślenia czasem potargane

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka