Eurowizja minęła. O mały głos wygrałby kraj nie będący w Europie, ale walkę, dzięki publiczności wygrała Ukraina i Rosja więc honor kontynentu uratowany. Nie wiem jak świętowalibyśmy za rok Eurowizję w Sydney.
A w Kijowie, to jeszcze jakoś. Przynajmniej jest nadzieja, że wojna w tym kraju się zakończy.. głupio by było śpiewać gdy na wschodzie Ukrainy giną ludzie.
Ale zejdźmy z polityki i przejdźmy do muzyki.
Polska wystawiła songera Szpaka. Szpak zaśpiewał smętną piosenkę, tak smętną, że gdyby przy nim stała dzika blondyna, to na bank mielibyśmy miejsce na podium. Ale Szpak jest nowoczesnym człowiekiem, a i pewnie grono jego doradców bardziej nowoczesne niż cała Polska do kupy wzięta więc smętną piosenkę postanowili ubarwić.
I ubarwili.
Strojem i zachowaniem Szpaka.
Nasza nadzieja pokazała się publiczności jako mieszanka Kena, Konczity, Milli Vanilli, Army of Lovers i Hamleta. Taki śmieszny zlepek wszystkiego. Do tego doszły czarne portki nie do końca długie, z których wystawały blade szkity odziane chyba w czarne mokasyny.
Proszę państwa.. jeśli coś miało obnażyć niedoskonałość pijarowców Szpaka, to właśnie ten brak skarpet, który ani nie pasował do jego umundurowania ani do miejsca. Takie zestawy są modne w południowych Włoszech a i to nie zawsze.. zazwyczaj w bardziej pastelowych kolorach.
Można zepsuć każdy utwór. Można fajnej lalala zrobić taką oprawę, że nie sprzeda się żaden singiel, można też uratować utwór fajnym wyglądem.
Gdyby młodzieniec wystąpił w zwykłych dżinsowych portkach, zwykłej koszulce i sztuczny wiatr rozwiewałby przy refrenie jego bujne włosy, niejedna dziewczyna zobaczyłaby w nim bożyszcze a i surowe jury byłoby zauroczone.
Gdyby..
________
Dzisiejsze świętowanie mediów, że Szpak zajął trzecie miejsce wśród publiczności jest naciąganiem sukcesu do granic, biorąc pod uwagę, że z miejsca ostatniego doszedł raptem do ósmego.
Ósme ma takie znaczenie jak dziewiąte czy trzydzieste.
Jest bez znaczenia
Najsmutniejsze jest to, że po raz kolejny pokazujemy Europie i Światu, że chcemy być lepsi, piękniejsi, bardziej trendy niż cała Europa i Świat. Zapominając, że w Europie i na Świecie najbardziej trendy jest Naturalność.
Zwłaszcza wtedy, gdy oprawa jest kolorową i mało trendy improwizacją.
Dziękuję za uwagę.
