Kolejna szalona ustawka zakończona. Naród głupieje, ponieważ nie wie już kto przeciw komu i dla kogo te ustawki robi.
Można by było powiedzieć, że urządza je rząd PiS, by za czerwonymi tytułami, porządkować inne palące rejony polskiego życia. Lub po to, by stwarzać pozory, że coś stara się robić, ale „układ” nie pozwala.
Można by powiedzieć, że opozycja parlamentarna, celem powrotu do władzy, ale widzimy, że i ona jest rozgrywana tak, by do tej władzy nie powrócić.
Można by powiedzieć, że była opozycja, która wyleciała z Parlamentu na zbitą twarz i Naród nie chce jej więcej widzieć przy stole decyzyjnym. To byłoby prawdopodobne, gdyż dostała pieniądze na rozwój po przegranych wyborach, a później, od niejakiego Sorosa, o czym lewicowi publicyści nie omieszkali informować w mediach.
Polska jest rozgrywana przy wykorzystaniu najprostszych technik manipulacji. Polega ona na wykorzystaniu niechęci dwóch partii do siebie.. niechęci podsycanej latami, dopełnionej katastrofą smoleńską i dalszym podsycaniem winy i nie winy, którejś ze stron.
Ale mam dla was, drodzy czytelnicy, jeszcze gorszy news.
Za tą prostotą kryje się sztuka najwyższej manipulacji. Oto bowiem PiS ogrywa PO, PO ogrywa PiS. Obie partie cieszą się i ogłaszają sukcesy w walce ze sobą. Obie partie dostają materiały na kogoś ze swoich przeciwników, by się wzajemnie wykańczać. Obie partie są przekonane, że to one rozgrywają bardziej i to one mają asy w rękawie. Żadna z partii nie kryje się z tym, że esbecja sponsoruje ich sensacje.. jedni mówią, że dostali haki od wysoko postawionych oficerów WSI, drudzy już nawet nie widzą oficerów WSI i SB stojących na ich manifestacjach.
Efekt zaspokajania próżności PO i PiS jest taki, że dochodzimy do sytuacji, gdy obie partie, za chwilę, nie będą miały już nic do powiedzenia. Sytuacji, gdy dały się wciągnąć w wojnę w kisielu. Gdy nie interesuje ich Polska -interesuje ich wzajemne dobijanie się.
Dzisiejsze weto Dudy jest takim przykładem. Oto rechotający dowcipniś z Brukseli, wetuje reformę sądownictwa. Oczywiście przepuszcza jeden jej człon, ale resztę wetuje. Lewica podkręcająca miesiącami niechęć do PAD, dzisiaj pieje peany na jego cześć. Przypomina, że głosowała na niego (żadna nowość, ale dla elektoratu PiS pewnie będzie to szok). Zarzuca twittera pochwałami, że Duda łączy Naród skłócony wojną PO i PiS, że staje po stronie normalnych obywateli stojących na ulicach ze świeczkami (czytaj lewicy) -ludzi protestujących przeciw niszczeniu państwa przez PiS.
Żeby elektorat PiS nie zgłupiał, a i broń Boże nie odwrócił się plecami, już pojawili się publicyści i eksperci Prawicy, którzy powtarzają te argumenty, a nawet dodają nowe.. „Duda dał pstryczka Platformie”, choć nie tłumaczą na czym ten pstryczek polega.
Ale nikt nie musi wiedzieć.. veto Dudy ma służyć wojnie a nie łączeniu Narodu. Już pojawiają się sondaże, że Duda wygrywa następne wybory, bo weto.. a Ciemny Lud już nie pyta o weto, tylko raduje się wygraną Dudy w wyborach za kilka lat, choć wiemy, że nie on wygra, bo po Dudzie i PiS nie zostanie nic, co można by było wystawić do jakiejkolwiek walki wyborczej.
Idzie też druga narracja wojenna: „Duda pokazał figę Kaczyńskiemu” ponieważ wojna ma trwać, a Kaczyński ma zniknąć z polityki. I ta wojna będzie trwać dopóki do władzy nie dojdzie Lewica, przebrana za Młodych ze świeczkami, z podniesionymi rękami, na których widać zastygły wosk.
Trzecia narracja, to właśnie pojawiające się demonizowanie zapisów o sądach powszechnych, które Prezydent "przepuścił", a które nie wzbudzały żadnych emocji u opozycji. Nie wiadomo dlaczego nagle konta lewicy wrzeszczą, że to straszne. Ale może dlatego, by przykryć euforyczne tłity miłości do Dudy, znacząco obnażające i wiarygodność Lewicy i jej oszukańcze deklaracje wyborcze sprzed dwóch lat.
Niezależnie od tego co mówi Szydło, po dzisiejszym weto, jej rząd staje się egzotyką europejską. Jeszcze wczoraj, jedynymi mediami interesującymi się sytuacją w Polsce, było CNN i to tylko jego wersja international, czyli zsyp wszystkich newsów ze świata. Media europejskie milczały.. trzeba było dobrze kopać, by doszukać się jakiejkolwiek informacji o polskich protestach.
Dzisiaj wszystkie europejskie media, jak na zawołanie, wrzeszczą na głównych o weto, mimo tego, że ich czytelnicy nie wiedzą o co chodzi.
Jak myślicie, po co to wszystko?
Po to, żeby pokazać po raz kolejny jak frajerski jest rząd PiS. Jak słaby jest.. nie ma poparcia dla reform, bo Naród protestuje. Nie ma w ogóle poparcia w Narodzie, o czym świadczą świeczki i nieudolna, a wręcz ośmieszająca rząd PiS, taktyka jego obrony prowadzona w rządowej TVP.
Myślicie, że to jest zabawne?
To nie jest zabawne.
To wszystko pogrąża was Rodacy, bo nikt o zdrowych zmysłach nie toleruje prymitywnego jazgotu i pasków informacyjnych TVP. To wszystko pogrąża nasz kraj, wystawia go na pośmiewisko, rzutuje na opinię o Polakach, niesie się jak cień za każdym obywatelem poza Polską.
****
Sposób w jaki rząd Szydło próbował zreformować sądy, pokazał nam tylko jedno: że po sprawnej akcji Premier z 2016 „jestem za zakazem aborcji”, jej rząd kolejny raz puścił oczko do Lewicy, pozwalając Lewicy ponownie protestować i.. znowu te protesty wygrać.
Już raz pytałam, ale zapytam jeszcze raz:
Co jest największym celem rządu Beaty Szydło?
Umożliwić Lewicy powrót do władzy czy skutecznie wykończyć Prawicę?
Bo na pewno celem nie jest Dobra Zmiana dla Polski.
Dziękuję za uwagę.
