zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke
2734
BLOG

Co z wami w tym PiS jest nie tak?

zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 184

.

Katastrofy są różne. Lotnicze, morskie, lądowe.

I o ile te na lądzie nie dostarczają problemów z identyfikacją czy odzyskaniem ciał, tak te – wymienione jako pierwsze – już problemy przysparzają. To co pochłonął ocean czy morze jest praktycznie nie do odzyskania. To co rozbiło się o ziemię, daje namiastkę odzyskania przynajmniej części lub inaczej – fragmentów tego, czym był kiedyś człowiek. 

Większość ludzi ma tego świadomość i dlatego po oceanach pływają wianki. Symbolicznie.. przecież bardziej prawdopodobne jest, że ofiary katastrofy morskiej zostały pożarte przez rekiny niż to, że leżą gdzieś na dnie w oczekiwaniu na znalezienie. Czasami samolot rozbija się w górach, w niedostępnych miejscach i po części szczątki ludzi są także nie do odzyskania.

Ale mimo wszystko organizujemy pogrzeby. Chociażby symboliczne. To jest uroczystość dla nas, by pożegnać się ponieważ nie mieliśmy pojęcia, że ostatnie spotkanie było pożegnaniem. I mimo tego, że nasz bliski jest gdzieś bardzo daleko przychodzimy do miejsca, w którym symbolicznie spędzimy z nim czas.

Rozrzucamy także prochy zmarłych i już w ogóle nie wiadomo gdzie bliski jest nawet symbolicznie. Ponieważ w ceremonii pogrzebu chodzi tylko o nas. Zmarły poszedł już dawno swoją drogą.

Tak jest na świecie.

A jak w Polsce? 

Zakopuje się i wykopuje w poszukiwaniu fragmentu ciała, które nie wiadomo gdzie jest. Po katastrofie, gdy możemy sobie tylko wyobrazić co znajduje się w trumnie (tym bardziej metalowej) rozpoczyna się ustalanie czy w trumnie leży ten kto powinien leżeć.

Jesteśmy świeżo po ekshumacji kolejnych zwłok, ponieważ syn ofiary powiedział, że jakaś obca osoba „była pochowana w NASZYM grobie”. Oczywiście NASZ grób nie jest dla OBCYCH, nawet jeżeli trudno ustalić co jest NASZE a co OBCE.

Doczekamy sytuacji gdy rodziny i politycy zaczną szarpać między sobą ludzkie kości i licytować, która w jakiej trumnie powinna leżeć.

Może powinni zrobić z tego puzzle?

Do końca życia będą je układać.. 

Słyszałam, że padła propozycja by postawić pomnik ofiar katastrofy przy Pałacu Prezydenckim.

Zapytam po co?

Czy po to by kłócić się o kolejność nazwisk na tablicy? A może o kolejność składania kwiatów i palenia zniczy? A może po to by innych bliskich przychodzących pod pomnik nazwać zdrajcami? 

********

Powyższy tekst napisałam pięć lat temu.

Jakżesz aktualny jest dzisiaj.

Przez te pięć lat, PiS zapowiadał rozwiązanie tajemnicy katastrofy, sprowadzenie wraku i osadzenie winnych zamachu w więzieniach.

Pięć lat później obywatele wiedzą, że wrak do Polski nie wróci, winnych nie odnaleziono, a dlaczego do niej doszło, do końca nie wiadomo.

A elektorat wyczekujący niecierpliwie politycznej rzezi Platformy, ponagla do realizacji obietnicy wyborczej.

Więc ponownie zaczęły się ekshumacje, by zaspokoić głód wyborców i znaleźć jakieś nieprawidłowości. Pewniak, że takie będą, bo niemożliwe jest by jedno ciało w całości znalazło się w jednej trumnie. Zawsze albo jakiegoś fragmentu zabraknie albo będzie o jakiś fragment za dużo. 

Zwłaszcza w przypadku katastrof lotniczych.

Może się zdarzyć, że  znajdzie się fragment ciała należący do kogoś innego.. i co wtedy.. wykopiecie kolejną trumnę, by włożyć do niej znaleziony fragment a przy okazji możecie odkryć, że coś nie pasuje w tej przed chwilą odkopanej?

Może się zdarzyć, że znajdziecie fragment nie pasujący do niczego.. i co wtedy.. odeślecie do Smoleńska?

Czy będziecie układać jak puzzle?

********

Co z wami z PiS jest nie tak?

Będziecie kopać w ziemi jak ryjce, by zaspokoić głód sensacji swojego elektoratu i swoich wrogów? Będziecie węszyć jak hieny, by z każdego znalezionego kawałka ludzkiego ciała, robić ogólnopolskie szoł?

Co z wami w tym PiS jest nie tak, że nie uszanujecie żadnej świętości, że z każdej tragedii zrobicie polityczny spektakl, przy każdych szczątkach zrobicie sobie selfie, by się pochwalić własną dobrocią?

Co z wami w tym PiS jest nie tak?



Dziękuję za uwagę.


#katastrofasmoleńska #ekshumacje

Przemyślenia czasem potargane

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka